Sprzątanie jest zmorą większości z nas. Nie ma co się dziwić, raczej jest to przykry obowiązek aniżeli przyjemność. Aby szybciej go skończyć, warto zrobić harmonogram. Na czym polega i jak go spisać? Zobacz!
Gdy przychodzi wiosna, wielu z nas, oprócz odczuwania radości z powodu budzącej się do życia przyrody, myśli o tym, iż nadchodzi pora na coroczne, generalne porządki. A te – bez względu na to czy małe, czy duże – raczej do przyjemnych nie należą. Dlatego warto zadbać o to, by wszystko poszło szybko i sprawnie. A pomóc może w tym odpowiednio przygotowany harmonogram.
Harmonogram sprzątania staje się coraz popularniejszy i specjalne zapiski możemy znaleźć w wielu domach. Może mieć formę tabeli, zdań zapisanych w punktach czy dowolnej formy, którą wygodnie nam odczytać. W takim harmonogramie umieszczamy poszczególne prace i częstotliwość ich wykonywania. Konieczne jest też wypisanie wszystkich pomieszczeń. Można skorzystać z gotowych wzorów harmonogramów, jednak warto przygotować je indywidualnie – według swoich potrzeb.
Wiele osób uważa, że do sprzątania nie potrzebuje żadnych zapisków. Wbrew pozorom notatki bardzo ułatwiają sprawę. Przede wszystkim widząc, ile czynności nam jeszcze zostało do wykonania, nie tylko ich nie pominiemy, ale i łatwiej nam kontrolować czas.
Okazuje się też, że harmonogram motywuje do sprzątania. Jeśli zaplanujemy codziennie czy co kilka dni wykonanie danych porządków, to, robione regularnie, będą zajmowały dosłownie chwilę. Dzięki temu unikniemy całodziennego czy wieczornego sprzątania. Trzymanie się harmonogramu pozwala więc zaoszczędzić nam wolny czas – np. sobotę, którą większość z nas przeznacza właśnie na odkurzanie, wycieranie kurzy, zmywanie itp. Wiele osób, które zdecydowały się na korzystanie z takich zapisów przyznaje, że działają na nie motywująco.
Harmonogram sprzątania może być codzienny, tygodniowy, miesięczny czy roczny. A najlepiej mieć ich chociaż kilka. Ten pierwszy sprawdzi się w przypadku szybkich, zwykłych czynności, a z kolei ten ostatni np. podczas wiosennych porządków.
W przypadku spisu codziennego powinniśmy wypisać te czynności, które chcemy i będziemy robić każdego dnia np. ścielenie łóżka, zmywanie naczyń, wycieranie blatów kuchennych, wyrzucanie śmieci, wrzucanie brudnych ubrań do kosza na bieliznę czy odkładanie swoich przedmiotów na miejsce.
Do tego warto dodać jedną czynność, którą z reguły wykonujemy podczas większego (najczęściej sobotniego) sprzątania. Przykładowo w poniedziałek możemy wytrzeć kurze i podlać kwiaty, a dzień później odkurzyć mieszkanie i umyć podłogi. W środę możemy zaplanować pranie i prasowanie, a w czwartek porządki w kuchni – w tym także przejrzenie i przetarcie lodówki. W piątek np. sprzątamy łazienkę. Harmonogram jest po to, by wolny weekend przeznaczyć na odpoczynek oraz spędzenie czasu tak, jak mamy na to ochotę.
Z kolei w harmonogramie miesięcznym planujemy jakieś dłuższe prace jak np. szorowanie lodówki, baterii prysznicowej czy kranów, mycie fug, czyszczenie piekarnika itp. Warto przeznaczyć na to jakiś jeden dzień w miesiącu. Raz na kilka miesięcy/raz na rok planujemy np. mycie okien i porządki w garderobie, na balkonie itp.
Ważne jest, by przed tworzeniem harmonogramu przez kilka dni, a nawet tygodni, wypisywać czynności, które chcemy, by się w nim znalazły.
Jeśli nie mieszkamy sami, warto stworzyć harmonogram rodzinny i przydzielić każdemu jakieś zadanie. Dzięki temu wszystko będzie szło jeszcze sprawniej. Kluczowe jest, by wszyscy domownicy przestrzegali jednak swoich obowiązków. Tylko wtedy harmonogram będzie miał sens.
