Mieszkanie w bloku przysparza często wielu problemów. I mowa nie tylko o uciążliwych sąsiadach palących na balkonie, lecz również cienkich granicach między tym, co lokatorom wolno, a czego nie.
Jedną z kwestii spornych jest przynależność parapetów zewnętrznych. Czy są one częścią wspólną, czy własnością właściciela mieszkania? To pytanie, choć wydaje się błahe, jest istotne z punktu widzenia lokatorów, wtedy gdy potrzebna jest wymiana parapetu lub trzeba zamontować na nim antenę. Zanim zaczniesz robić cokolwiek na własną rękę, upewnij się, czy za ingerowanie w zewnętrzną część swojego okna nie zostaniesz ukarany.
Podstawowym zadaniem parapetów zewnętrznych jest ochrona przed złymi warunkami atmosferycznymi. Chronią części elewacji przed zawilgoceniem, a tym samym przed rozwojem grzybów, które mogłyby zniszczyć strukturę muru. To dlatego parapety mają specyficzny kształt – montowane są pod lekkim skosem, aby deszczówka mogła swobodnie skapywać, a nie zbierać się w kałuże na parapecie, a następnie przenikać przez niedokładnie uszczelnione fragmenty w głąb muru.
Ewentualne uszkodzenia parapetów lub ich niedokładne zamontowanie mogą mieć katastrofalne skutki. Pod wpływem opadów może zawilgotnieć tynk, wierzchnia warstwa ocieplenia, a także mur. Przez to elementy elewacji mogą zacząć odpadać i się odrywać. Nic więc dziwnego, że w przypadku kłopotów z parapetem zaczyna się przerzucanie winy – w końcu stanowi on element sporny. Do kogo tak właściwie należy? Do lokatora czy wspólnoty?
Otóż nie. Okna w lokalach mieszkaniowych należą do właścicieli poszczególnych lokali – to oni odpowiadają za ich wymianę i konserwację na swój koszt. Jednak parapet stanowi już część zewnętrznej elewacji, jest więc częścią wspólną budynku, za którą nie odpowiada właściciel, lecz wspólnota mieszkaniowa.
Jednak gdy dochodzi do nieszczelności związanej z zawilgoceniem okolic okien i parapetu, w sprawę często należy zaangażować fachowca, który oceni, kto tak naprawdę zawinił. Jeśli zawilgocenia warstwy ocieplenia w elewacji pokrywają się z zawilgoceniem wewnątrz lokalu i są wynikiem nieszczelności profili okiennych, koszty naprawy musi ponieść właściciel lokalu. Jednak jeśli wynikają one z nieprawidłowego montażu parapetu lub jego uszkodzenia, wymienić powinna go wspólnota mieszkaniowa, bez obciążania lokatora kosztami.
Ponieważ parapet zewnętrzny stanowi już fragment elewacji, a więc część wspólną budynku, na jego wymianę wymagana jest zgoda wspólnoty. Często chodzi o względy estetyczne – w całym budynku parapety mogą być wykonane z jednego materiału o określonym kolorze. Pamiętaj, że wymieniając parapet na własną rękę, ryzykujesz jego nieprawidłowy montaż, a co za tym idzie – poniesienie kosztów napraw w razie uszkodzenia elewacji.
Zdj. główne: Anastasiia Chepinska/unsplash.com