Ceny najmu rosną, a prawdopodobnie będzie tylko drożej. Sprawdź, które lokale drożeją najszybciej!
Koszt najmu w dużych miastach rośnie – wskazuje jednoznacznie analiza HRE Investments, którą sporządzono na podstawie danych z popularnych portali otodom.pl oraz bankier.pl. Mowa o wzrośnie aż o 12 proc. względem stawek, jakie mieliśmy w zeszłym roku.
Co ciekawe, najbardziej rośnie cena najmu najmniejszych mieszkań. Zaskakujące? A jednak to prawda! W przypadku kawalerek notujemy wzrost aż o 16 proc. w porównaniu do ubiegłego roku. Istotne jest także to, że tańsze mieszkania bardzo szybko znikają z rynku, nie można więc czekać, należy szybko rezerwować.
Nie oznacza to jednak, że tylko kawalerki oraz mieszkania dwupokojowe są bardzo popularne. Najemcy chętnie wprowadzają się również do mieszkań większych, czyli tych mających trzy oraz więcej pokojów. Na takie lokale często stawiają rodziny z dziećmi. Wzrost cen najmu większych mieszkań również jest dwucyfrowy.
W których miastach mieszkania drożeją w największym tempie? Są to oczywiście Warszawa, Wrocław, Kraków, Gdańsk oraz Poznań. Sytuacja na rynku mieszkań jest bardzo dynamiczna także w mniejszych miastach, takich jak Lublin czy Białystok.
Dlaczego w roku 2022 odnotowujemy tak duży wzrost cen wynajmu? Eksperci wskazują, że ma to swoje źródło w słabym – ze względu na pandemię koronawirusa – roku 2020.
Po części tak dynamiczne wzrosty stawek za wynajem zawdzięczamy temu, że pod koniec 2020 roku koniunktura na rynku najmu nie była najlepsza. Mamy więc w pewnym stopniu do czynienia dziś z tzw. efektem niskiej bazy. Po prostu mająca miejsce pod koniec 2020 roku końcówka drugiej fali zachorowań nie sprzyjała koniunkturze na rynku najmu. Przypomnijmy, mieliśmy wtedy do czynienia z częściową nauką zdalną i częstą pracą zdalną czy zamkniętą gastronomią
– czytamy w raporcie HRE Investments.
Wszystko wskazuje więc na to, że nie możemy nic poradzić na ten stan rzeczy. Inwestorzy chcą odbić sobie słabszy rok 2020, a koszt tego poniosą najemcy.
W związku z tym nie wydaje się także, aby koszt najmu miał znacząco spaść w drugiej połowie tego roku. Szczególnie że – pomimo wysokich cen – mieszkania szybko znikają z rynku, znajdując najemców. Ma to miejsce zwłaszcza w dużych miastach. Nic więc dziwnego, że inwestorzy chętnie w dalszym ciągu podnoszą stawki.
Nie bez znaczenia jest tu także galopująca inflacja, która sprawia, że wszystko jest droższe. Wygląda więc na to, że musimy przygotować się na wyższe koszty! W ostatnich latach duże znaczenie miał także napływ imigrantów zarobkowych, aktualnie także uchodźców wojennych z Ukrainy. Jedno jest pewne – popyt na wynajmowane mieszkania jest duży i będzie rósł.
Zdj. główne: MOHD AZRIN/unsplash.com